Przywrócono papierowe przegrody z 11 marca, aby zapewnić prywatność ewakuowanym z Ukrainy

Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScriptu lub jest on wyłączony. Zapoznaj się z polityką serwisu, aby uzyskać więcej informacji.
Ukraiński ewakuowany odpoczywa w przegrodzie zaprojektowanej przez japońskiego architekta Shigeru Bana z wykorzystaniem ramy z rur tekturowych w schronie w Chełmie w Polsce, 13 marca. (Autor: Jerzy Łatka)
Słynny japoński architekt, którego innowacyjne prace nad produktami papierowymi pomogły ocalałym z wielkiego trzęsienia ziemi we wschodniej Japonii w marcu 2011 r., obecnie pomaga ukraińskim uchodźcom w Polsce.
Kiedy Ukraińcy zaczęli ewakuować się ze swoich domów, 64-letni Ban dowiedział się z doniesień medialnych, że śpią na dostawkach w ciasnych schroniskach, bez żadnej prywatności, i poczuł się zobowiązany, by im pomóc.
„Nazywają się ewakuowani, ale to zwykli ludzie, tacy jak my” – powiedział. „Są z rodzinami, jak ocaleni z klęski żywiołowej po katastrofie. Ale zasadnicza różnica polega na tym, że ukraińscy ewakuowani nie są ze swoimi mężami ani ojcami. Ukraińscy mężczyźni mają w zasadzie zakaz opuszczania kraju. Smutne”.
Po budowaniu tymczasowych schronień w dotkniętych katastrofami rejonach świata, od Japonii po Turcję i Chiny, Pan od 11 do 13 marca przebywał w Chełmie, mieście na wschodzie Polski, aby wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności w budowaniu niedrogich, zrównoważonych i łatwych w użyciu schronień z materiałów.
Na wzór ośrodka, który zbudował w schronie dla ocalałych z trzęsienia ziemi w 2011 r., wolontariusze ułożyli serię tekturowych tub w schronie, w którym Rosja schroniła się po inwazji na Ukrainę.
Rury te służą do wieszania zasłon, które oddzielają pomieszczenia, na przykład prowizoryczne kabiny lub przegrody między łóżkami szpitalnymi.
System ścianek działowych wykorzystuje rurki tekturowe do słupków i belek. Rurki te przypominają te, których używa się do zwijania tkanin lub papieru, są jednak znacznie dłuższe – mają około 2 metrów długości.
Ten prosty gest przywrócił utraconą, cenną pociechę osobom stłoczonym pod jednym dużym dachem: czas dla siebie.
„Klęski żywiołowe, czy to trzęsienia ziemi, czy powodzie, ustaną w pewnym momencie po ewakuacji (z danego obszaru). Jednak tym razem nie wiemy, kiedy wojna się skończy” – powiedział Pan. „Myślę więc, że ich mentalność bardzo różni się od mentalności osób, które przeżyły klęski żywiołowe”.
Powiedziano mu, że w pewnym miejscu Ukrainka, która starała się zachować dzielną twarz, wybuchnęła płaczem, wchodząc do jednego z wydzielonych miejsc.
„Myślę, że gdy znajdzie się w miejscu, gdzie jej prywatność będzie chroniona, jej nerwowość się zmniejszy” – powiedział. „To pokazuje, jak bardzo jesteś dla niej surowy”.
Inicjatywa stworzenia przestrzeni-sanktuarium narodziła się, gdy Ban Ki-moon opowiedział swemu zaprzyjaźnionemu architektowi z Polski, że wpadł na pomysł zbudowania domów dla ukraińskich ewakuowanych. Jego znajomy odpowiedział, że powinni to zrobić jak najszybciej.
Polski architekt skontaktował się z producentem tub tekturowych w Polsce, który zgodził się zawiesić wszelkie prace i bezpłatnie wyprodukować tuby dla ewakuowanych. Dzięki kontaktom z polskimi architektami podjęto decyzję o umieszczeniu systemu strefowego Bana w schronie w Chełmie, 25 km na zachód od granicy z Ukrainą.
Ewakuowani przybyli do Chełma pociągiem i przebywali tam tymczasowo, zanim zostali przeniesieni do schronów w innych częściach miasta.
Zespół podzielił były supermarket na 319 stref, z których jedna mogła pomieścić od dwóch do sześciu ewakuowanych.
Te przegrody zbudowało około 20 studentów Politechniki Wrocławskiej. Ich polski profesor był byłym studentem Bana na uniwersytecie w Kioto.
Zazwyczaj, gdy Pan pracuje w odległych rejonach, sam odwiedza plac budowy, aby zapoznać się z lokalną sytuacją, doradzać zaangażowanym osobom, a w razie potrzeby rozmawiać z lokalnymi politykami.
Tym razem jednak praca przebiegła tak szybko i sprawnie, że taka praca w terenie okazała się niepotrzebna.
„Jest instrukcja montażu desek szalunkowych, z której może skorzystać każdy architekt” – powiedział Ban. „Pomyślałem, że przygotuję ją dla miejscowych i dam im jednocześnie wskazówki. Ale to nawet nie było konieczne.
„Te podziały bardzo im odpowiadają” – powiedział Ban, dodając, że wierzy, iż prywatność to coś, czego ludzie z natury pragną i potrzebują.
Jego system podziału na strefy został również wprowadzony na dworcu kolejowym we Wrocławiu, mieście, w którym na uniwersytecie wykładał były student Bana. Dworzec ten przewiduje 60 przegród.
Eksperci kulinarni, szefowie kuchni i inne osoby zajmujące się kulinariami prezentują swoje wyjątkowe przepisy, przeplatające się z ich życiowymi ścieżkami.
Haruki Murakami i inni pisarze czytają książki na głos przed wybraną publicznością w Nowej Bibliotece Murakamiego.
Dziennik Asahi Shimbun stawia sobie za cel „osiągnięcie równości płci i wzmocnienie pozycji wszystkich kobiet i dziewcząt” poprzez swój manifest na rzecz równości płci.
Przyjrzyjmy się stolicy Japonii z perspektywy osób poruszających się na wózkach inwalidzkich i niepełnosprawnych, razem z Barrym Joshuą Grisdale’em.
Copyright © Asahi Shimbun Corporation. Wszelkie prawa zastrzeżone. Powielanie lub publikacja bez pisemnej zgody jest zabroniona.


Czas publikacji: 10 maja 2022 r.