Czy Omega i Swatch właśnie wypuściły zegarek Moonwatch za mniej niż 300 dolarów?

Zminimalizowaliśmy formalności i zmaksymalizowaliśmy ochronę Twoich zegarków, dzięki czemu możesz przestać się martwić o swoje zegarki i skupić się na cieszeniu się nimi.
Wartość ubezpieczenia na zegarek wynosi do 150% (do całkowitej wartości polisy).
Zminimalizowaliśmy formalności i zmaksymalizowaliśmy ochronę Twoich zegarków, dzięki czemu możesz przestać się martwić o swoje zegarki i skupić się na cieszeniu się nimi.
Wartość ubezpieczenia na zegarek wynosi do 150% (do całkowitej wartości polisy).
Zminimalizowaliśmy formalności i zmaksymalizowaliśmy ochronę Twoich zegarków, dzięki czemu możesz przestać się martwić o swoje zegarki i skupić się na cieszeniu się nimi.
Wartość ubezpieczenia na zegarek wynosi do 150% (do całkowitej wartości polisy).
Klasyczny zegarek kosmiczny spotyka się z cenioną, niedrogą szwajcarską marką w ramach jednej z najbardziej ekscytujących kolaboracji tego młodego roku.
Zarówno Omega, jak i Swatch od niecałego tygodnia bawią się supertajnym projektem, którego częścią jest całostronicowa reklama w New York Times z hasłem „Czas wymienić swój Swatch” lub „Czas wymienić Omegę”. „Do wczoraj nikt nie wiedział, co to oznacza.
Supersekret został ujawniony i teraz mamy MoonSwatch w naszym życiu. Co to jest? Cóż, w zasadzie jest to zegarek Omega Speedmaster Moonwatch, ale Swatchified. Zamiast obudowy ze stali nierdzewnej, MoonSwatch jest wykonany z bioceramiki Swatch, która składa się z mieszanka ⅔ ceramiki i ⅓ bioplastiku, wykorzystująca nasiona rącznika. Nikt tak naprawdę nie wie, co to znaczy, ale jest prowokujące i dodaje ludziom energii.
W sumie nowy MoonSwatch jest dostępny w 11 wariantach – właściwie 11 wersjach kolorystycznych – każdy odpowiadający konkretnemu obiektowi planetarnemu. Każda wersja nazywa się „misją”, więc zawiera misje do Merkurego, misje na Księżyc, misje na Marsa i misje na Marsa. więcej. Jest nawet jedna, która nazywa się, hm, misja na Urana.
Każda kombinacja jest unikalna dla ciała niebieskiego, które reprezentuje. Misja do Neptuna ma całkowicie niebieską estetykę (podobnie jak Ziemia) z kontrastującą niebieską tarczą i bardzo niebieską kopertą. Misja na Ziemię wykorzystuje zieleń swoich kontynentów w zielonej obudowie, w połączeniu z niebieską tarczą i brązowymi wskazówkami. Niektóre (jak Merkury) mają bardziej konserwatywną konstrukcję, podczas gdy inne (jak Mars) wykorzystują obiekty przypominające statki kosmiczne jako wskazówki lub (jak Saturn) integrują obrazy planet w subtarcze.
Skoro już o planetach mowa, każdy model wykorzystuje bardzo kreatywne rozwiązanie polegające na zasłonięciu akumulatora (tak, te są zasilane kwarcem), poprzez obraz obiektu planetarnego, od którego wziął swoją nazwę.
Konstrukcja tarczy nie jest kopią zegarka Speedy. W przeciwieństwie do Moonwatch, napis Speedmaster znajduje się po lewej stronie tarczy, a napis MoonSwatch po prawej. Te zegarki są oznaczone wspólną marką na godzinie 12 tarczy oraz na charakterystycznej koronie. Na szkiełku znajduje się nawet wytrawiona litera „S”, a na hesalitowym zegarku księżycowym często pojawia się logo Omega.
Dodatkowo do każdego zegarka dołączony jest pasek na rzep z podwójnym logo Omega i Swatch. Zegarek kosztuje 260 dolarów. Nie ma informacji na temat tych limitów, ale od 26 marca będą one dostępne tylko w wybranych sklepach Swatch na całym świecie.
Cóż, jeśli kiedykolwiek wyobrażałem sobie, jak wyglądałby Swatch Speedmaster… to właśnie to. Nie przypominam sobie, żebym wcześniej dwie duże marki współpracowały w ten sposób. Ma to większy sens, gdy weźmie się pod uwagę, że wszystkie one istnieją pod szerszym parasolem Swatch Group , ale jednak. To naprawdę coś. Najwyższy poziom synergii korporacyjnej.
Tworząc tę ​​współpracę, Omega i Swatch pozostały wierne projektowi obudowy Moonwatcha, z jego skręconymi końcówkami o średnicy 42 mm. Dodali nawet kropki na ramce tachymetru 90.
Wszystko to nasuwa pytanie: co to jest? Dlaczego tak się dzieje? Cóż, oto dwa pytania. Mimo to prawie nikt nie zobaczy tego cyklu wydawniczego na swojej liście obserwacyjnej. Albo na zawsze. Można na to spojrzeć z perspektywy bardzo Świetny Swatch, który służy jako brama do lepszego mechanicznego zegarka. Drugi to Speedy za mniej niż 300 dolarów. Poza tym, poza proporcjami koperty, te zegarki mają wbudowane tarcze pomocnicze i powłokę SuperLumiNova. To trochę fascynujące, kiedy się nad tym zastanowić w ten sposób.
Jasne, jest to w zasadzie zegarek z tworzywa sztucznego (tak, BioCeramic), ale jego mechanizmu kwarcowego nie trzeba nakręcać — zwłaszcza ręcznie. Oczywiście w porównaniu do Moonwatcha za 6000 dolarów, w tym przedziale cenowym są pewne wady, takie jak 30 m wodoodporność i ogólne wykończenie tarczy. Myślę, że wielu kupujących może zignorować te wady, gdy zobaczą naklejkę za 260 dolarów. To świetna cena za coś, co nawiązuje do kultowego projektu Speedmastera.
Tak się składa, że ​​naprawdę podoba mi się model misji księżycowej, ponieważ jest to niemal replika oryginału w skali 1:1. Noszenie Speedy Pro firmy Swatch jest ekscytujące intelektualnie. Instagram jest już pełen komentarzy od fanatyków, którzy desperacko chcą go mieć. Jest nas dwoje dni dzieli produkt od tego, który trafi do wybranych sklepów Swatch na całym świecie.
Sądząc po entuzjazmie wokół tej premiery w Internecie, jest dla mnie jasne, że misją wielu kolekcjonerów jest śledzenie tych zegarków. Nawet gdyby udało się chronić wszystkie 11 modeli, nadal oznacza to oszczędność ponad 3000 dolarów w porównaniu z jednym zegarkiem Moonwatch — nie jest zły.
Z jednej strony nie wszystkie modele podobają mi się na tyle, by polować w stylu „każdy musi złapać”. Najbardziej rzuca się w oczy misja na Marsa, z jej ciemnoczerwoną obudową i wskazówkami w kształcie statku kosmicznego. Misja do żółtej obudowy Sun i ozdobionej wzorem słonecznym (widzę, co tam robią) tarcza jest równie głośna i efektowna.
Jest też model, który niektórzy z Was nazywają Tiffany MoonSwatch ze względu na jego specyficzny, pudrowoniebieski kolor. Nazywa się to misja Urana i tak, za każdym razem, gdy to mówię, śmieję się jak 10-latek.
Coś jest nie tak z modelem misji na Ziemi. Mieszanka zieleni, błękitu i brązu – na nosie – nie dała szczególnie przyjemnego projektu. Nie jestem też grupą docelową zegarka „Misja na Wenus” – ani dlatego, że jest różowy.Myślę, że w HODINKEE mamy dość ugruntowaną pozycję, że zegarki powinny (i pod wieloma względami tak jest!) zmierzać w kierunku przyszłości wolnej od płci. W związku z tym zarówno Omega, jak i Swatch widzą potrzebę upiększenia różowej odmiany tym, co nazywają „odrobina kobiecej elegancji” poprzez dodatkowe tarcze z detalami przypominającymi diamenty, co jest uciążliwe. Ale robię dygresję. Nawet jeśli nie lubisz Ziemi i Wenus tak bardzo jak ja, wciąż masz dziewięć do wyboru. To jest dziewięć więcej, niż ktokolwiek się spodziewał.
Ostatecznie są to niezaprzeczalnie zabawne zegarki, które zapewniają niedrogi punkt wejścia do dwóch kultowych projektów zegarków tradycyjnych marek z dużymi chipami. To bezprecedensowe, aby firma taka jak Omega demokratyzowała taki podstawowy zegarek, aby uczynić go tak przystępnym cenowo, nawet jeśli Aby tak się stało, konieczne jest podjęcie wysiłków w zakresie wspólnego brandingu. Najlepiej już teraz zgłosić się do lokalnego sprzedawcy Swatch, ponieważ produkty tej międzygalaktycznej współpracy wyprzedają się z prędkością światła.
Średnica: 42 mm Grubość: 13,25 mm Materiał koperty: Bioceramika Kolor tarczy: Różne Streamer: Tak Wodoodporność: 30 M Pasek/bransoletka: Pasek na rzep
Sklep HODINKEE jest autoryzowanym sprzedawcą zegarków Omega i Swatch. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej firmy Swatch.
Oglądaj Spotting Whoa – Russell Westbrook nosi zegarek Rolex GMT-Master II („Lefty” GMT) na letnią ligę NBA
Z OSTATNIEJ WIADOMOŚCI Richard Mille ustanawia nowy rekord w kategorii najcieńszego zegarka świata dzięki RM UP-01 Ferrari
Zegarek przedstawia Kate Middleton wręczającą trofeum Wimbledonu Novakowi Djokovicowi z niebieskim balonem Cartier


Czas publikacji: 18 lipca 2022 r